Pozycja siedząca - kiedy przychodzi na nią czas?

Pozycja siedząca - kiedy przychodzi na nią czas?

Siedzenie dziecka 6 miesięcy

Twoje dziecko ma już 6 miesięcy? I jeszcze nie siedzi?

Rodzice maluchów na pewno nie raz słyszeli to pytanie. Nawet jeśli do tej pory byli spokojni o rozwój swoich dzieci, to często takie pytanie rodzi niepewność - czy aby na pewno wszystko z moim dzieckiem w porządku? Jeśli w dodatku dziecko sąsiadki już “od dawna świetnie sobie radzi” w tej pozycji, a lekarz podczas badania kazał uczyć siadania poprzez “podciąganie do siadu za rączki”, to wątpliwości mogą przyprawić o siwe włosy.

Zacznijmy od tego, że KAŻDY zdrowy człowiek ma zapisany w genach naturalny pęd do rozwoju. Oznacza to, że w sprzyjającym (“nieprzeszkadzającym”) środowisku jego rozwój postępuje samoistnie. Nie ma specjalnych szkół dla niemowląt, w których uczy się maluchy obrotów, siadania, chodzenia, czy zainteresowania zabawkami. No nie. Wszystkie te umiejętności u zdrowego dziecka pojawiają się wtedy, gdy jest na to GOTOWE.

Czym się różni siedzenie od siadania? 

Siedzenie to bierne ułożenie dziecka w pozycji siedzącej. Najczęściej jest ono wtedy dodatkowo obłożone poduszkami lub unieruchomione w jakimś siedzisku (spacerówka, bujaczek itp.). BARDZO RZADKO zdarza się, że dziecko w wieku 6 miesięcy jest gotowe do samodzielnego utrzymania tej pozycji. Wymaga to dobrej współpracy mięśni z przodu i z tyłu tułowia, co jest trenowane podczas obrotów, pivotów, wysokich podporów, pozycji czworaczej. Samodzielny siad pojawia się zazwyczaj u dzieci pomiędzy 8 a 10 miesiącem życia, a więc znacznie później. Oczywiście zdarzają się dzieci, które samodzielnie przyjmują tę pozycję nieco wcześniej lub później, ale ważne jest aby mieć świadomość, że u zdrowego dziecka zwracamy uwagę głównie na JAKOŚĆ siedzenia, a nie czas w którym zostało ono osiągnięte.

Prawidłowe siadanie odbywa się poprzez ODPYCHANIE się od podłoża, zazwyczaj na dwa sposoby:

-z pozycji czworaczej - dziecko bujając się w czworakach opada pupą na jedną stronę do siadu skośnego, a następnie odpychając się od podłogi do siadu prostego

-z pozycji bocznej - przy dobrze opanowanych obrotach i pivotach, często pojawia się już pozycja amfibii - dziecko odpycha się z pozycji bocznej do siadu

Oba powyższe sposoby siadania są poprawne i wcześniej czy później każdy zdrowy maluch się ich uczy.

Dlaczego nie warto podciągać dziecka do siadu?

Wykorzystywany jest wtedy odruch CIĄGNIĘCIA, zamiast pchania. Dziecko zamiast pracować wszystkimi mięśniami osiągając niezależność i samodzielność w poruszaniu się, uczy się wzorca, w którym jest uzależnione od pomocy osoby trzeciej. Ponadto maluch napina wtedy obręcz barkową, co często utrudnia naukę prawidłowego PCHANIA w podłoże.

Dziecko posadzone biernie zazwyczaj nie ma wykształconych odruchów obronnych, które pomagają obronić się przed utratą równowagi i upadkiem. Ponadto siadanie “na wprost” przypominające robienie “brzuszków” jest dla nas mniej fizjologiczne niż podnoszenie się przez bok z wykorzystaniem rotacji, gdyż większośc naszych mięśni jest ułożonych skośnie. Jesteśmy stworzeni do ruchu i rotacji!

Co ciekawe, dzieci, które samodzielnie przyjmują już pozycję siedzącą, nie pozostają w niej zbyt długo, co oznacza że jest ona dużo mniej atrakcyjna niż poruszanie się i eksplorowanie otoczenia w ruchu. Dzieci posadzone biernie nie mają tej możliwości, gdyż najczęściej nie potrafią się z niej uwolnić. Z tego powodu wiele z nich często nie czworakuje, a zaczyna się przemieszczać na pośladkach, co niemal nie zdarza się u dzieci, które rozwijają się “samodzielnie”.

Ponadto jakość siadu u dziecka które samo przyjmuje tę pozycję jest dużo lepsza- jest to siad aktywny, z prostymi plecami, dzieci zwykle nie mają problemów z dosięgnięciem zabawki, która znajduje się poza zasięgiem ich rączki. U dzieci sadzanych przed czasem zdecydowanie częściej występują wady postawy - skoliozy, plecy okrągłe, zaburzenia osi kończyn dolnych.

Jeśli cokolwiek niepokoi Was w związku z rozwojem Waszego dziecka, zachęcamy do zasięgnięcia porady fizjoterapeutki pediatrycznej. https://www.osteopatja.pl/fizjoterapia-pediatryczna

Umów wizytę online >> lub Umów wizytę telefonicznie


<< POWRÓT

Inne z kategorii: FIZJOTERAPIA PEDIATRYCZNA

Pozycja siedząca - kiedy przychodzi na nią czas?

Pozycja siedząca - kiedy przychodzi na nią czas?

FIZJOTERAPIA PEDIATRYCZNA

Twoje dziecko ma już 6 miesięcy? I jeszcze nie siedzi? Rodzice maluchów na pewno nie raz słyszeli to pytanie. Nawet jeśli do tej pory byli spokojni o rozwój swoich dzieci, to często takie pytanie rodzi niepewność.

Nauka przez zabawę

Nauka przez zabawę

FIZJOTERAPIA PEDIATRYCZNA

Oczywiste jest, że umiejętność uniesienia głowy oraz klatki piersiowej ma znaczenie dla dalszych etapów poruszania się dziecka, np. w pozycji czworaczej.

Kręcz szyi

Kręcz szyi

FIZJOTERAPIA PEDIATRYCZNA

Jest to niewłaściwe ułożenie głowy i szyi względem tułowia, objawiające się pochyleniem głowy do boku.

Mięśnie brzucha u niemowlaka

Mięśnie brzucha u niemowlaka

FIZJOTERAPIA PEDIATRYCZNA

U noworodka jego brzuszek nie zapewnia mu stabilności, dopiero z czasem nabiera on właściwej formy. Gdy układ dojrzewa i zmienia się rozkład napięcia mięśniowego, tułów staje się stabilniejszy i jest bazą do wykonywania różnych ruchów.