Rozwój osobisty - nie strać życia
Jak nie stracić sensu życia
Obudziłem się pewnego dnia. W pięknym domu, z pięknym ogrodem
Był piękny dzień - słońce wbijało się przez okna. Pierwszy ruch spowodował zgrzyt. Stopy, łydki jak z ołowiu, nie mogłem nimi ruszyć. Były ciężkie - jakby zacementowane.
Wstałem i chciałem przejść się po ogrodzie - pierwsze ruchy spowodowały karuzelę, usiadłem. Siedzenie powodowało ból - ból kręgosłupa z promieniowaniem do nogi. Taki ostry przeszywający ból nogi. Kto by pomyślał ze takie będą kiedyś poranki?
Młodość sportowa, studia firma, zdobywanie kariery, rodzina. Nagle budzę się i nie mogę nic.
W uszach mi szumi, noga drętwieje, a zawroty głowy nie pozwalają mi chodzić szybko - tak jak dawniej.
Wsiadam do auta, nie auta sportowego, tylko auta komfortowego, wysokiego z pełna regulacja, bo jeżdżenie z bólem to katastrofa.
Jadę do swojej pracy, karierę zdobywałem ciężką pracą. Teraz nawet z dziećmi nie mogę pójść poszwendać się - wszystko przeszkadza i wszystko denerwuje.
Ciągła praca spowodowała że dzieci przestały mnie prosić o czas, zwłaszcza ze od dłuższego czasu zmagam się z tym co lekarz opisał jako nerwica.
Poranne lęki, wahania ciśnienia, niepokój w klatce piersiowej.
Gdy byłem na ostatnich wakacjach nie byłem w stanie odpoczywać. Wszystko mnie denerwowało, muzyka w strefie wellness, powolność obsługi - ich uśmiechnięte twarze. To wszystko denerwuje, gdy jesteś w takim stanie.
Masz wrażenie ze przegrałeś swoje życie.
Zdobyłeś wszystko to co może dawać Ci konsumpcjonizm.
Jakim kosztem?
Kosztem swobody ruchu, swobody myślenia.
Stop!!!
Większość z Was jeszcze nie osiągnęła takiego zniszczenia. Ja poznałem kilka osób, które niestety tak się czują.
Moim nadrzędnym celem było i jest uświadamianie ludziom młodym i w wieku średnim, że woreczek do którego wsypujesz wszystkie nadgodziny, wlewasz redbule, wstrzykujesz brak wolnego czasu i urlopu - ma swój rozmiar i nikt nie wie - jak duży jest Twój woreczek.
Nie czekaj aż on się przeleje - zwolnij tu i teraz, zatrzymaj się i zacznij regenerować.
Jeśli w porę zaczniesz to robić to będzie równowaga między eksploatacją, a regeneracją i będziesz mógł cieszyć się pełnią mocy możliwości do końca życia.
Nie zmarnuj tego i zacznij od dziś.
Zacznij od tego, że wprowadzisz czas wolny, w którym nie jesteś aktywny. Nie biegniesz na siłownie, nie czytasz ambitnych książek, nie rozwijasz się, nie oglądasz szkoleń motywacyjnych.
W tym czasie masz robić NIC. Masz wegetować.
zrobić przestrzeń na defragmentację Twojego życia.
Umów wizytę online >> lub Umów wizytę telefonicznie
<< POWRÓT
Inne z kategorii: OSTEOPATIA DOROSŁYCH
Reumatyzm – czy jesteście pewni, że wiecie co to za choroba?
OSTEOPATIA DOROSŁYCHJest to choroba charakteryzująca się bolesnym i przewlekłym przebiegiem.
Rozwój osobisty - nie strać życia
OSTEOPATIA DOROSŁYCHZwolnij, daj sobie czas na regenerację i defragmentację Twojego życia, które nie może składać się tylko z obowiązków i wyzwań.
Przepona
OSTEOPATIA DOROSŁYCHJest nie tylko głównym mięśniem oddechowym, ale również wpływa na funkcję narządów wewnętrznych.
Przeziębienie
OSTEOPATIA DOROSŁYCHŁatwo ją początkowo pomylić z przeziębieniem, gdyż wstępnie objawia się katarem, bólem gardła i gorączką...